wtorek, 6 sierpnia 2013

Wyniki testowania - Ziaja Sopot Sun chłodzące mleczko po opalaniu od JM Spa & Wellness

Dziś recenzja jednego z produktów, o których dostawie Wam tu pisałam:


Od

JM Spa & Wellness 
otrzymałam m.in.:

Ziaja Sopot Sun- chłodzące mleczko po opalaniu z wapnem, kompres kojący






Wiedzieli co dać :-)
Na tą falę upałów "lek" w sam raz.
Jak do tej pory nie miałam czasu się opalać, ale samo chodzenie do pracy lub po zakupy skutkowało m.in. piekącymi ramionami.

Co można przeczytać na stronie producenta:


Ziaja sopot sun
mleczko po opalaniu z wapniem


Łagodne mleczko do pielęgnacji każdego rodzaju skóry po opalaniu, również w solarium.

Działanie
Zapewnia przyjemne uczucie chłodzenia wyraźnie obniżając temperaturę ciała.
Likwiduje skutki nadmiernego przebywania na słońcu oraz niedostatecznej ochrony skóry.
Stymuluje mechanizmy obronne, działa łagodząco i osłaniająco na naskórek.
Intensywnie odżywia oraz przyspiesza naturalne procesy regeneracji skóry.

Efekt
Wyraźnie ustępują podrażnienia wywołane opalaniem.
Skóra jest doskonale nawilżona, gładka i elastyczna.

Wskazania
polecane do każdego rodzaju skóry po opalaniu, również w solarium




Dziś postanowiłam go przetestować. Musiałam iść do przychodni na końcu miasta, a przy temperaturze 35 stopni na pewno nie ubiorę długiego rękawka :-)
Dlatego, gdy wróciłam moje ramiona aż płonęły... i zrobiły się czerwone jak burak :-)
Szybko więc nałożyłam najpierw na rękę... abym mogła Wam sfotografować i upewnić się, że zaraz mnie nie wysypie.




Zapach? Nie umiem określić czym dokładnie pachnie, na myśl jedyne mi przychodzi mi samoopalcz, więc do mnie nie przemawia
Po położeniu na ciepłą dłoń - jak widzicie na zdjęciu poniżej, roztapia się natychmiast i spływa, nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić :-)



Wchłania się natychmiast, ale pozostawiam tłustawą osłonę. 
Czy przyniósł mi ulgę... nie odczułam tego, ale fajnie nawilżyło mi skórę.

Na stronie sklepu JM SPA&Wellness 


doczytałam jeszcze :

Sposób użycia
• niewielką ilość mleczka rozprowadzić równomiernie na skórze
• 
po każdej aplikacji dokładnie umyć ręce
• 
do chwili wchłonięcia preparatu unikać kontaktu z ubraniem
• 
stosować po opalaniu
• 
do ochrony skóry w trakcie opalania stosować emulsji o odpowiednim faktorze z serii Sopot SunSubstancje aktywne
• masło shea
• 
substancja brązująca
• 
witamina E
• prowitamina B5 (D-panthenol)


Substancje brązujące - hihihi, a więc dlatego kojarzy mi się zapach samoopalacza :-)
Po każdej aplikacji dokładnie umyć ręce - to też, jak przy samoopalaczu, ale to wiem, że należy umyć, niestety o tym na opakowaniu nic nie piszą, a z resztą mając w czasie opalania, kto myśli o umyciu rąk po nałożeniu... 


Moja ocena na teraz, to:

- w ogóle ulgi nie odczułam, nadal pieką mnie ramiona
- nadal czuję tłustawy nalot na skórze, nie lubię tego

Dla mnie niestety nie spełnia oczekiwań związanych z tą nazwą.
Ale biorę go na urlop i może po nim napiszę coś więcej, może tam się sprawdzi.

Cena to 8,40, więc jak na produkty słoneczne, tanie

Zapraszam jak zawsze na stronę sklepu:


oraz na Facebook:








4 komentarze:

  1. nigdy nie miałam tego mleczka, ciągle czekam na paczkę od jm

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mnie wqrzył ten nalot tłusty pozostający. Cały dzień go czułam na sobie i bałam się, że zaraz się gdzieś przylepię do jakiegoś mebla:P

    OdpowiedzUsuń
  3. miłego testowania, zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję.
Im więcej, tym bardziej chce mi się tu pisać :-)