środa, 11 marca 2015

Wyniki testowania - produkty DoReMi od Ambasady Trendów

Witam i pochwalę się... ale prawdę mówiąc ta paczka chyba trafiła do nas przez pomyłkę... ale i nie tylko do nas. Ta kampania to dziwna sprawa. 
Ale od początku ;-)
Jakieś pół roku temu na Ambasada Trendów miała ankietę o jedzeniu dla dzieci, z pytań zorientowałam się, że to będzie jedzonko dla małych dzieci, więc odpowiadałam zgodnie z prawdą,  że mam już starsze dzieci które takich dan nie jedzą. I po tym zapomniałam o tym... Nagle po tylu miesiącach dostaję informację od kuriera, że wiezie mi paczkę z Ambasada Trendów..?? Zaglądałam na e-maile, zaglądałam na ich stronę i nic, zero informacji co to ma być. W końcu jak już kurier mi przywiózł, to się wyjaśniło











Testowaliśmy już dania DoReMi, ale mi chyba post zaginał :-/ ale Asia była jeszcze mała.

Jestem jak najbardziej za nimi / oj widzę noże rzucane w moja stronę/... ale to prawda.
Nie każdy może gotować dziecku codziennie pyszne dania. Nie każdego stać na np. łososia...
Ja tam nie raz kupowałam je dzieciom, gdy brakowało mi czasu, albo gdzieś jechałam z nimi. 
A z deserków to bardzo często korzystałam. 

Nie będę opisywać jak przy innych produktach do recenzji.


Ale....

Ponieważ moje dzieci bardzo chciały je przetestować i pozowały do zdjęć... więc dla Was sesją :-)

Zaczęliśmy od deserku z truskawkami










Opinia dzieci na temat deserków:




Tak więc po tym krótkim filmiku, widzicie, że mimo, że mam już starsze dzieci deserki DoReMi bardzo przypadły im do gustu i niestety nie będą do rozdania jako "próbki" z powodu ich zjedzenia :-)


Następnie Asia zapragnęła spróbować łososia, bo zgodnie z reklamą w telewizji "Łosoś jest najpyszniejszy i najzdrowszy" 

Przełożyłam zawartość do garnka i zaczęłam podgrzewać... zapach rybny roznosił się po mieszkanie. Owszem, jadamy rybę, ale ten zapach był zupełnie inny..







Opinia Asi na danie - Ziemniaczki z łososiem






i tu już nic nie będę więcej pisać....

na tym zakończyliśmy testowanie a resztę słoiczków rozdaliśmy!!



3 komentarze:

  1. Super, też chętnie przetestowałabym DoReMi z moją córeczką a tymczasem testuję knorra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz sama!! Chyba mają tam niezły bałagan.. Ja bym chętnie Knorr przetestowała 😞

      Usuń
  2. Ja natomiast miałam okazję przetestować Knorra, a moja córcia DoReMi. Zapraszam do mnie www.testowaniaczas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję.
Im więcej, tym bardziej chce mi się tu pisać :-)