piątek, 5 grudnia 2014

Wyniki testowania - obuwie Reebok EasyTone Reedge

I znowu postanowiłam odświeżyć mój post z samego początku :-)






Również w 2011 roku dzięki Ofeminin.pl mogłam przetestować obuwie Reebok EasyTone Reedge.

Tak, tak... kiedyś takie były tam testy i bardzo mało osób zarejestrowanych :-)

I tak na początek troszkę o obuwiu ze stronki:

EASYTONE to najnowszy pomysł Reeboka, stworzony, by uprzyjemnić kobietom życie. Przełomowa technologia i nowoczesny design, to tylko niektóre cechy tych rewolucyjnych butów.
Nigdy jeszcze nie udało się połączyć skutecznego ćwiczenia pośladków ze zwykłym spacerem. Aż do teraz. EasyTone to genialne buty, które przy każdym kroku wzmacniają najważniejsze mięśnie nóg i pośladków. Technologie: Aigon - wkładka antybakteryjna, Easytone - modelowanie sylwetki, Smoothfit - zapewnia elastyczność, dzięki czemu buty lepiej dopasowują się do stopy i zmienności jej ruchów, Moving Air inside - zapewnia ciągłą stymulację mięśni, cholewka zewnętrzna z połączenia materiału tekstylnego i syntetycznego, podeszwa z gumy kauczukowej.


Po otrzymaniu przesyłki od razu je założyłam. Buty prezentują się na nogach ślicznie :-)
Pierwsze uczucie to takie, że zaraz się wywrócę. 
Dziwna niestabilność. Palce wysoko. Uczucie jakbym stała na kilku gąbkach.




Nie wyczuwalne szwy wewnętrzne to niesamowity plus tych butów. 
Po kilku dniach już całkowicie się przyzwyczaiłam. Chodziłam w nich do pracy i byłam w nich po 8 godzin. Czułam jak moje mięśnie pracują, zwłaszcza pośladki :-) Uczucie ciągłego napinania się mięśni.
Uważam, że jestem wielką szczęściarą że mogłam je przetestować. Już nie raz słyszałam o takich butach, ale nie wierzyłam w ich skuteczność. Po tygodniowym testowaniu stwierdzić mogę, że mięśnie pracują, czyli producent nic nie oszukuje.
Pewnie bardziej by działały, gdybym skusiła się na bieganie... (wątpię)
 Niesamowita technologia. 
Teraz widzę, że buty są wciąż ulepszane, a zwolenników mają coraz więcej.
W tamtym czasie owe buty kosztowały ponad 300 zł, obecnie można je nabyć w promocjach nawet za 100 zł.



Oto filmik z YouTube jak działają owe buty




Przyznaję się, w butach chodziłam tylko przez pewien czas, potem schowałam je głęboko do szafy. Obecnie wyciągnęłam je. I na wiosnę postanowiłam znowu w nich chodzić.

W końcu chcę wrócić do mojej figurki z przed lat :-)
12 kg w dół już zaliczyłam, teraz przydałaby się jakaś gimnastyka, aby skóra wróciła na poprzednie miejsce :-)


Co mogę jeszcze napisać...

POLECAM... modelowanie ciała tylko przez chodzenie w butach, to coś fajnego w dzisiejszym zabieganym świecie


Powstała nawet stronka butów na Facebooku:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz dziękuję.
Im więcej, tym bardziej chce mi się tu pisać :-)