piątek, 17 stycznia 2014

Wyniki testowania perfum Bi-es od SampleCity.pl


Dziś czas na napisanie opinii o produktach otrzymanych od SampleCity.pl :





Pisałam o tym tutaj:

http://graz197411.blogspot.com/2014/01/przeglad-poczty.html


I wciąż nie wierzę, że dostałam 3 pełnowartościowe produkty :-)


Nie wiedziałam jak mam Wam opisać moje testowanie zapachów... nigdy tego nie robiłam. Co innego jedzenie, kosmetyki...a tu... mam napisać o zapachu.

Może na początek opiszę trochę markę Bi-es:

Zapachy marki Bi·es są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych marek w swoim segmencie. Portfolio marki Bi·es jest nieustannie wzbogacane o kolejne produkty, wprowadzane w oparciu o analizę potrzeb konsumentów oraz najnowszych trendów rynkowych w branży perfumeryjnej.
Marka Bi·es to kosmetyki zapachowe damskie oraz męskie: perfumy, wody perfumowane, wody toaletowe, dezodoranty w sprayu, dezodoranty perfumowane w szkle, płyny po goleniu. W portfolio marki dostępne są także zapachy i kosmetyki pielęgnacyjne dla dzieci powyżej 3 roku życia, na licencji firmy Mattel, z Monster High, Barbie oraz Hot Wheels.
Marka Bi·es istnieje na rynku polskim od 1996 roku.


Markę Bi-es znam od dawna, często kupowałam ich dezodoranty, miałam jeden ulubiony zapach, a że cena niska, często je nabywałam.
Ale z wodami perfumowanymi nie miałam styczności żadnych.

Na pierwszy ogień pójdzie zapach który zdobył moje serce :-)

Experience the magic








Opis ze stronki:

Zapach kwiatowo-owocowy
Z nowym zapachem Experience the Magic odkryjemy magiczne właściwości: bursztynu, bergamotki i frezji, które zabiorą nas w ekscytującą podróż do świata alchemii. Wystarczy jedna kropla, by pozostawić subtelny ślad woni na kilka godzin. Codzienna doza niepowtarzalnej nuty podkreśli eteryczny styl.
Nuta głowy: bergamotka, jabłko, liście białej herbaty
Nuta serca: fiołek, róża, frezja
Nuty podstawy: bursztyn, nuty drzewne cedr i piżmo


Ten flakonik nie tylko ujął mnie swoim zapachem, ale przepięknym opakowaniem i oryginalnym flakonikiem z kryształkiem Swarovski,
Owe kryształki chyba już każdy zna
Obrobione szkło ołowiowe, potocznie zwane szkłem kryształowym, wykorzystywane jest nie tylko do tworzenia biżuterii, ale również m.in. akcesoriów dekoracyjnych, figurek lub cekinów do ozdabiania ubrań czy nawet kobiecych paznokci.

Każda kobieta, i ja też, marzy o pięknej toaletce z perfumami, kosmetykami, biżuterią...
Ja jestem przed remontem i pewnie długo jeszcze będę sobie o tym marzyć.
Ale taka buteleczka to na pewno u mnie się znajdzie. Piękna, mieniąca się w świetle...
Na pewno nigdy bym nie opisała jaki zapach czuję, dobrze, że producent pisze na stronce :-)
Bo na opakowaniu tego nie ma..
No cóż, po prostu zapach mi się bardzo, a to bardzo spodobał.
Długo utrzymuje się na skórze, ale i na ubraniu
A i cena bardzo mi się podoba :-)
To opakowanie 100 ml można nabyć już od 17 zł


Miss Belle




to następna woda jaką mi się spodobała, ale już mniej :-)

Opis ze stronki:

Miss Belle to lekka, szyprowo-owocowa kompozycja, subtelnie przełamana delikatnymi akordami drzewnymi. Różowo-pudrowy odcień podkreśla romantyczny styl. Otul się ciepłą wonią i poznaj nowy wymiar zmysłowości.
Zapach szyprowo-owocowy z akordami drzewnymi i kwiatowymi.

Tak, jak napisałam wyżej.. zapach już mi się mniej podoba, ostatecznie i ich mogę używać :-)
Ale na mojej toaletce również pięknie się by prezentowały, co nie? :-)

Cena podobna, czyli za 100 ml od 17 zł


i ostatnie:

Moi








Opis ze strony

Zapach orientalno-korzenny, subtelny i nowoczesny. Białe kwiaty nadają niepowtarzalności, tworząc bardzo zmysłową kompozycję.
Nuty głowy: nuty zieleni, brzoskwinia, śliwka, frezja
Nuty serca: konwalia, róża, jaśmin, irys, ylang-ylang
Nuty podstawy: drzewo cedrowe, drzewo sandałowe, cedr, ambra, piżmo, wanilia, bób Tonka


Niestety nie przypadły mi całkowicie do gustu. Zapach kojarzy mi się z pierwszymi wodami perfumowanymi na rynku... wszystkie o podobnym zapachu. Pewnie osobie starszej się spodobają, ale do mnie nie przemawiają. Flakonik ładnie się prezentuje, więc na toaletkę też się nadaje :-)

Cena taka jak i poprzednie



Podsumowując

Perfumy to bardzo indywidualna sprawa, każdy co innego preferuje.
Mi się bardzo podobają te pierwsze, a dla kogoś mogą "śmierdzieć"

Nie tak?

Dlatego polecam, wybranie się do najbliższego sklepiku z kosmetykami, poszukanie marki Bi-es i zapoznanie się z ich zapachami.



SampleCity dziękuję za możliwość ich przetestowania :-)






































5 komentarzy:

  1. Wszystkie wyglądają super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to prawda, zapach to indywidualna sprawa i równie ciężko go opisać, ja nie używam drogich perfum, wolę spryskać się częściej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też najbardziej przypadły do gustu te pierwsze :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękuję.
Im więcej, tym bardziej chce mi się tu pisać :-)