Wyniki ostateczny testowania Emulsja do ciała - Atoperal Baby (post 4)

Minęły 3 tygodnie od otrzymania paczki:



Czas na podsumowanie :-)

Jak czytaliście w poprzednim poście na ten temat:

http://graz197411.blogspot.com/2013/10/wyniki-testowania-emulsja-do-ciaa.html

wielkich zmian wówczas nie widziałam, ale to był dopiero tydzień testów.

Dziś już mijają 3 tygodnie. Stosowałam go u Asi 2 razy dziennie - rano i wieczorem.
Efekt - zdumiewający!!

Asi ręce były bardzo brzydkie, w czerwonych krostach ze stanem zapalnym, wysuszone..

Nie dało się super tego sfotografować, nie ma profesjonalnego sprzętu, ale widać jak od wskazującego palca do prawie łokcia same czerwone miejsca.

A teraz TA DAM....

Nie, nie zniknęły całkowicie, ale jest ich o wiele mniej, są bledsze, nie ma wysuszonego miejsca, ręce wracają do normy.

Produkt jest niesamowicie wydajny, ma super konsystencję, super się wchłania, nie pozostawia tłustej skóry.

Skóra stała się nawilżona, elastyczna, po prostu zdrowa.

Czyli to co piszą o tym produkcje, jest naprawdę prawdziwe.

Polecam wszystkim mamom owy produkt, na pewno będą zadowolone z niego tak jak ja.

I obecnie, w czasach handlu on-line, można kupić go naprawdę w bardzo dobrej cenie.

Ja swojego już nie oddam :-)

Dziś widziałam go na Allegro po 9,80 zł i mam nadzieję, że to nie od osoby co dostała się do testowania!!!
Bo to już byłby brak taktu... zamiast dać szansę na testy dzieciom które naprawdę potrzebowały pomocy

Niestety, ale ja nic z tym sama nie zrobię.
Piszę o tym, bo może Firma to przeczyta i na drugi raz bardziej będzie sprawdzać wiarygodność testerek.