Miodownik z masą chałwową
Ciasto:
80 dkg mąki
2/5 kostki margaryny
4 łyżki miodu
1 i 1/2 szklanki cukru pudru
2 jajka
4 -6 łyżek śmietany
2 łyżeczki sody lub proszku do pieczenia
Zagnieść ciast i rozdzielić na 3 równe części
I każdą cześć ciasta rozciągnij na blaszce. A następnie włóż do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na około 15 minut, aż się przyrumieni
W międzyczasie robimy masę.
Masa:
2 szklanki mleka
4 łyżki manny
Zagotować i wystudzić
Utrzeć 1 kostkę margaryny ze szklanką cukru, dodać 2 żółtka, sok z cytryny i połączyć to wszystko z ugotowaną manną i dodać 3 chałwy z Odrą - tu każdy może dodać swoja ulubioną, my użyliśmy mleczno-sezamkowej
Tak przygotowaną masą przekładamy upieczone wcześniej placki
I aby udekorować robimy czekoladową polewę i posypujemy kolorową posypką.
Polewa:
1/2 kostki margaryny
4 łyżki wody
3 łyżki kakao
1/2 szklanki cukru pudru
Rozpuszczamy margarynę, dodajemy wodę i dodajemy cukier. Jak to się zagotuje, dodajemy kakao, i tak powstałą gorącą masą, polewamy wierzch ciasta.
I tu zdradzę Wam nasz patent na udaną polewę, która nigdy nie spływa... dodajemy tylko i wyłącznie margarynę Palmę z murzynkiem.
Próbowaliśmy już różne.. ale zawsze źle zastygała i była płynna.
Miodownik zawsze lepiej smakuje po kilku dniach, jak namoknie ciasto, masą. Ale u nas zawsze już na 2 dzień znika :-))
wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńA smakuje jeszcze lepiej :-))
OdpowiedzUsuń